WIADOMOŚCI

Hulkenberg w Ferrari?
Hulkenberg w Ferrari?
Włoskie media najwyraźniej nie bardzo lubią Felipe Massę. Po wcześniejszych plotkach łączących z jego fotelem w Ferrari Roberta Kubicę, dzisiaj informują, że możliwym kandydatem na miejsce u boku Fernando Alonso w przyszłym sezonie jest Nico Hulkenberg.
baner_rbr_v3.jpg
Powołując się na źródło wewnątrz zespołu, włoska La Stampa podała, że Hulkenberg mógłby zastąpić Felipe Massę, który cały czas posiada ważny kontrakt, niemniej nie zaliczył udanego sezonu u boku Alonso.

Plotka najprawdopodobniej pojawiła się za sprawą Willy’ego Webera, menadżera Hulkenberga, który ma dobre kontakty w Ferrari za sprawą wieloletniego prowadzenia interesów Michaela Schumachera.

Ta sama gazeta, powołując się na inne anonimowe źródło podaje, że „Massa jest nietykalny”.

Nie można zapominać, że menadżerem Felipe Massy jest Nicolas Todt, syn prezydenta FIA i byłego szefa zespołu z Maranello, Jeana.

Tak więc plotka może być jedynie sztuczką marketingową Willy’ego Webera.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

51 KOMENTARZY
avatar
Apock

17.11.2010 10:40

0

Jeśli faktycznie Hulkneberg przeszedł do Ferrari zamiast Kubicy to szczerze mówiąc nie wiem co bym myślał o tym, jak inni patrzą na Roberta. Aż tak słaby w oczach ludzi "ze świata" F1, czy jak. ;)


avatar
Gosu

17.11.2010 10:54

0

1. Apock zgadzam się. Innego rodzaju plotki mówią, że Robert ma wstępną umowę z "czerwonymi". Zaczynają się zbiory ogórków.


avatar
robtusiek

17.11.2010 10:55

0

1. Apock odpowiem ci bardzo prosto, czy uważasz że nasi politycy lub urzędnicy są kompetentni do swoich stołków?


avatar
Sasilton

17.11.2010 11:02

0

kubica jest niestety słabo medialny winą moze byc do cze kubica jestw Polski ;/ jak by był z niemiec miał by moze mistrza w 2008


avatar
Apock

17.11.2010 11:09

0

robtusiek, faktycznie porównywać kierowców do polityków, poza tym kurczę nie zaczynaj ze mną, jestem z wykształcenia socjologiem i jak zacznę to nie skończę, więc proszę, nie wciskaj mi guzika "mode on". :-D I jak słyszę tylko słowo "polityka" to mi się oczy zaczynają świecić. :-) Ale wracając, nie może być tak, że niby wszyscy mówią ciepło o Kubicy, BBC przeżywa orgazmy na każdym wyścigu w kontekscie Kubicy i nagle tylko Hulkneberg stracił prace i już łączą go z Ferrari. Rozumiem, że to plotki, ja zakładam scenariusz, że faktycznie przeszedł by do Ferrari. W jakim świetle stawia to Roberta.


avatar
Konik_mekr

17.11.2010 11:16

0

W jakim świetle stawiałoby to Ferrari. Aby zatrudniać kierowcę, który nic nie pokazał - poza jednym pole position, zdobytym dzięki szczęściu - co było widać w wyścigu. Chyba nawet jego manager nie ma takich wchodów, to zwykła plotka.


avatar
fotoman

17.11.2010 11:18

0

kempa-popraw literówkę w nagłówku, bo inni to później kopiują i za chwilę będziemy mieli zupełnie innego zawodnika o zupełnie innym nazwisku ;)


avatar
Apock

17.11.2010 11:20

0

fotoman, hehe teraz zauważyłem, że faktycznie jest błąd. :P 6. Konik_mekr, ale właśnie w tym sęk, że to może - my - fani, po prostu przeceniamy umiejętności Polaka. (ciągle rozważam scenariusz Hulkenberga w Ferrari)


avatar
wychyl

17.11.2010 11:26

0

Nie mam sił na te plotki :) W gazetach muszą coś pisać aby mieć jakiś artykuł... Zobaczymy co się będzie działo za jakiś czas. Wszystko jest możliwe. Moim skromnym zdaniem Hulkenberg nie ma takiego Fame'u żeby jeździć już w Ferrari.


avatar
kam39

17.11.2010 11:27

0

i znowu się zaczyna te plotki za kilka dni pewnie usłyszymy że Chandok też może do Ferrari dołaczyć


avatar
Ułan

17.11.2010 11:28

0

A co z Massą w takiej sytuacji? Już jakoś bardziej mi podchodzi opcja Felipe do ewentualnego Lotus-Renault, a Robert do Ferrari, chociaż i tak mgła się rozwieje,a wszyscy będą na swoich miejscach.


avatar
Pan B

17.11.2010 11:32

0

Plotki, plotki i jeszcze raz plotki. Dokładnie taka sama sytuacja jak w roku ubiegłym.


avatar
kumahara

17.11.2010 11:33

0

Też w to nie wierzę, ale jeśli okazałoby się to prawdą to potwierdziło by tylko nasze miejsce na mapie Europy i jak pisze @4. Sasilton, zgodzę się, że nie zdobył mistrza w 2008 z racji w/w ale nie zgodzę się, że Kubica jest aż tak słabo medialny, że z tego powodu jest omijany przez topowe zespoły. Czy Massa jest medialny? Czy Button jest medialny? Czy Webber jest medialny? Oto odpowiedź na takie spojrzenie...


avatar
Fura

17.11.2010 11:50

0

Tu nie chodzi o medialność, a o pochodzenie ;/ Gdyby Kubica był chociażby Włochem, już dawno by jezdzil w ferrari... Wszystko polega na pieniądzach, gdyby Polaka wspierał jakiś potęzny sponsor, miałbym dużo łatwiej. Pewnie walczyłby o podium w każdym wyscigu. Wystarczy spojrzeć na narodowość wszystkich zawodników ścigajacych się obecnie w F1. I co? Prawie same, duże bogate kraje... Niemcy, Hiszpania, Włosi, Brazylia, Wlk. Brytania... Wystarczy spojrzeć na piątke osob, ktora walczyla o mistrza w tym roku :) Dlatego bardziej prawdopodobne jest niestety ze taki Hulkenberg bedzie w ferrari, niż Kubica ;/ Chociaz ludze sie ze moze jakims cudem wezma kogos z dośw, i umiejetnosciami, bo Masse to bym wymienił od razu, bo kto wie moze ferrari zdobylo by majstra, gdyby nie slaby Massa...


avatar
JamalF1

17.11.2010 11:51

0

Szybko się sezon ogórkowy zaczął... Na jednym z popularnych portali dość uparcie piszą o plotkach łączących Roberta z RedBullem. Ciekawe co z tego wyniknie. A teraz odnośnie "medialności" Kubicy. Moim zdaniem Robert jest nauczony, ze kierowca powinien wyłącznie jeździć, a nie zajmować sie różnym bzdurami typu bankiety, imprezy promocyjne, reklamy itp. W niższych seriach to dobre podejście, ale w f1 sam działa sobie na szkodę. Topowe zespoły chyba również biorą pod uwagę popularność kierowcy, gdyż może to przynieść spore zyski. Przynajmniej ja tak to widzę.


avatar
marioblondi

17.11.2010 11:53

0

Hulk trochę pokazał się z dobrej strony, ale Ferrari go nie weźmie teraz bo ma za mało doświadczenia. Za kilka lat kto wie ... .Ogólnie raczej małe są szanse , że Massa odejdzie. Przeczytajcie ten fragment o jego managerze : "menadżerem Felipe Massy jest Nicolas Todt, syn prezydenta FIA i byłego szefa zespołu z Maranello, Jeana" . Massa jeździ coraz słabiej i być może ma jakiś uraz psychiczny po wypadku bo nie jeździ już tak jak kiedyś. Mimo to przy takich układach to pewnie Alonso pierwszy wyleci z Ferrari niż Massa.


avatar
pawel1x4

17.11.2010 11:56

0

A mi się wydaje , że ferrari pasował by taki układ z Hulkiem. Jak wszyscy wiemy oni muszą mieć kierowce który zawsze będzie w plecy na korzyść Alonso, a Kubica napewno by nie poszedł na taki układ, i była powturka jak z Massą.


avatar
atomic

17.11.2010 12:03

0

8@ nic nie przeceniamy . umiejętności kierowcy w f1 to , w tej chwili , sprawa któregoś tam rzędu. najpierw kasa, sponsorzy,kasa,bolid,kasa,układy,kasa a potem produkt tego wszystkiego czyli kierowca.musimy czekać może kiedyś robert trafi do ferrari a może razem z obecnym zespołem zbudują coś szybkiego


avatar
F1Daro

17.11.2010 12:03

0

Moim zdaniem wybiera się kierowcę kierując kilkoma czynnikami, tak jak wspominacie powyżej. Natomiast Robert ma tylko jeden atut - umiejętności, to być może da mu kiedyś miejsce w topowym teamie, ale tylko być może (i to słabe być może). Niestety (dla nas super) jest Polakiem więc ani znajomości (mam na myśli menagera), ani sponsorów nie ma, szkoda. PS błagam was nie porównujcie Hulka z Kubkiem i nie przemawia teraz przeze mnie patriotyzm tylko to co widzę od kilku sezonów na ekranie i w prasie.


avatar
dick777

17.11.2010 12:12

0

To typowy dla sezonu ogórkowego w F1 news.


avatar
saint77

17.11.2010 12:25

0

@14. Fura: Brazylia bogatym krajem? Chyba żartujesz..... I uwierz mi, że Hiszpania w tym zakresie tez od Polski dużo nie odbiega. Robert mógł już jeździć w Ferrari za Massę "na zastępstwo" ale się nie zgodził. Podobnie i teraz, woli jeździć jako główny kierowca w słabszym Renault, niż jako uzupełniene składu w Ferrari. A jestem przekonany w 100%, że gdyby Robert postawił na jazdę w Ferrari w przyszłym sezonie, gdyby razem z menagerem prowadził rozmowy w tym kierunku i po prostu uparłby się na jazdę jako nr 2 w SF i gdyby faktycznie chcieli pozbyć się Massy, to żaden inny kierowca nie zająłby mu miejsca i od 2011 moglibyśmy oglądać Roberta w Ferrari. Oni zdają sobie sprawę doskonale z ogromnej popularności Roberta we Włoszech (tam jest bardziej popularny i szanowany niż w Polsce) i tzw. "medialność" nie ma tu nic do rzeczy. Taki Vettel jest medialny? A w czym? Bo mnie tylko rozśmiesza swoją dziecinnością:) Jeśli Robert chce zostać w Renault na sezon 2011, a wszystko wskazuje na to, że będzie jeździł zespole o nazwie Lotus-Renault F1 Team (lub podobnie), to ma ku temu ważne powody a decyzje podejmuje na podstawie informacji, do których my będziemy mieli dostęp w połowie lub pod konie przyszłego sezonu lub nawet wcale. Wierzę w Roberta i czekam na jego świetną jazdę w następnym sezonie, gdziekolwiek by sie nie znalazł.


avatar
fabian

17.11.2010 12:37

0

21. saint77 - Brazylia bogatym krajem jeszcze nie jest ale w zeszłym tygodniu padła informacja, że właśnie w Brazylii odkryto największe złoże ropy naftowej! Więc bogatym krajem zaraz będzie :)


avatar
cyk

17.11.2010 12:43

0

1. Apock W tym sezonie 90% ludzi związanych uważa Roberta za kierowce sezonu. Świetne wyniki w słabym Renault, niesamowity wystep w Monaco to ludzie pamietają. Warto dodać że Kubica zaliczył w tym sezonie piękne manewry wyprzedzania(Singapur, Abu Dhabi czy nawet poczatek sezonu) Jeździł strasznie równo. Kwetsią czasu jest angaż Polaka w lepszym zespole. Jeżeli w nastepnym sezonie Lotus-Renault(czy jakoś tak:) nie da Robertowi odpowiedniego sprzetu on odejdzie. Kubica ma swoją wyrobianą marke i sobie poradzi Mamy teraz sporo wolnego czasu od F1 więc o czym mają gazety ??? czy portale związane z F1 Kubica to ostatnio bohater każdego " głupiego sezonu" Ile razy podpisywał juz kontrakt z Ferrari ??? W 2008 w 2009 w 2010... Rok temu najpierw ferrari potem Toyota i Renault nastepnie że do Mercedesa pojdzie :) Teraz mamy znow Ferrari i kilka słow na temat RB padło Jak znam życie Robert zostanie w Renault. W następnym sezonie będzie sie działo :) (działo w sezonie gdzie pojdzie Kubica)


avatar
cyk

17.11.2010 12:45

0

o boże :) co ja piszę... na koncu miało być * działo w sensie gdzie będzie jeździł Robert w 2012


avatar
JamalF1

17.11.2010 12:46

0

@21.saint77: Vettel nie jest wg. Ciebie medialny? Masz rację, normalnych fanów f1 na całym świecie on rozśmiesza. Ale jest pewna grupa, która napędza "medialność" Vettela - nastolatki. Zafascynowane jego młodzieńczym wyglądem chcą mieć jego czapeczkę, kubeczek itd. i tak się biznes kręci. O to właśnie chodzi w jego "medialności". Aby to jeszcze dokładnie zobrazować podam przykład Sergio Canalesa (19 lat). Real Madryt kupił go za niewielkie pieniądze (jak na ich możliwości) a teraz czerpie zyski. Tłumy nastolatek zafascynowanych "urodą" chłopca biegają do sklepiku fana by kupić jego koszulkę za kilkadziesiąt euro. Tak właśnie wygląda teraz również F1. Jeden wielki biznes. Jak kierowca "w miarę" kidobrze jeździ, a do tego doskonale się sprzedaje, to ma zagwarantowany sukces, a jak świetnie jeździ, ale kiepsko się sprzedaje, to musi liczyć na spoooore szczęście. NIestety.


avatar
Kristoferek3

17.11.2010 12:57

0

Pewnie jakieś ploty już wszyscy mieli jeździć w Ferrari :-)


avatar
lbijak53

17.11.2010 13:01

0

Moim zdaniem to tylko taka plotka. Niedlugo okarze się co ferrari ma do powiedzenia na ten teman. Ja osobiscie sadze ze to absurd. Hulkenberg dobiero zaczal starty a juz mialby wystepowac w barwach jednego z najlepszych zespolow w stawce ?!


avatar
Xabi89

17.11.2010 13:10

0

Hulkenberg jak na debiutanta przystało został "objechany" przez "Rubinho". Może i zdobył 1 PP w niecodziennych okolicznościach, ale nie zmienia to faktu, że sezon miał taki klasyczny "debiutancki", bez fajerwerków. Zamiast niego widziałbym w Ferrari kogoś z dwójki Kubica-Rosberg, bo to jedyni kierowcy (spośród teamów spoza czołówki), którzy na dzień dzisiejszy mogliby wejść w buty Massy i zagwarantować wysokie osiągi. Wybierając Nico H Ferrari może się narazić na utratę wielu pkt w klasyfikacji konstruktorów, a po takim sezonie warto byłoby się zainteresować kierowcą z wyższej półki niż Felipe.


avatar
jfc

17.11.2010 13:22

0

Hulkenberg jest bardzo utalentowanym i przyszłościowym kierowcą. Choć byłem jednym z niewielu niewychwalających go ponad niebiosa za PP.Ferrari mogłoby być nim zainteresowane. Ferrari dawno nie miało młodego kierowcy. Massa świetnie się dogaduje z Alonso. Słucha poleceń, jest lojalny. Raczej nie ma szans żeby go ruszyli. Chyba że wygasł już parasol ochronny po wypadku z zeszłego roku. Hulk byłby posłuszny, a z Kubicą i Alonso w jednym zespole... mogłoby być różnie. Ogólnie zespoły dążą do posiadania kierowców z dwóch różnych pokoleń lub przynajmniej różniących się charakterami ale dopasowanych. Nauczyli się tego przez McL i Alo i Ham - podobny charakter, nie dopasowany = porażka. Dlatego Robert nie ma szans trafić do McL, SF ani RB. Merc też nie jest realny. Trzymajmy więc kciuki za Lotus-Renault! Lotus może wiele zmienić!


avatar
PablosiQ30

17.11.2010 13:43

0

Może Pietrow?? Przecież był lepszy od Hulkenberga o 5 punktów!!!


avatar
Xabi89

17.11.2010 13:47

0

30. PablosiQ30 - i przy okazji słabszy od Roberta o 109 ;). Taka opcja raczej również nie wchodzi w grę.


avatar
sieku

17.11.2010 13:49

0

Jak dla mnie jedyna szansa Kubicy na to żeby trafił do Ferrari bedzie wtedy jak Alonso nie zdobedzie mistrza w przyszłym roku (dość prawdopodobne) a Massa pojedzie na pozimie z tego roku (niemal pewne). Do tego Robert i Renia zaliczą jeszcze lepszy rok z kilkoma podiami i może jakimiś zwycięstwami. Hulkenberg nie ma szans na miejsce w Ferrari juz chyba lepszy Massa...


avatar
pjc

17.11.2010 14:09

0

Wątpię aby na tym etapie kariery Niemca, włoska stajnia była zainteresowana jego pozyskaniem. Ani trochę w to nie wierzę. Według mnie wisi w powietrzu zwolnienie Massy ale to ktoś inny go zastąpi. Czyżby zaryzykowali zatrudnienie Fisichelli na kolejny sezon? Aby zaczekać na kogoś lepszego w 2012r?


avatar
cyk

17.11.2010 14:18

0

33. pjc Przecież Massa jest lepszy niż Fisi więc taka zamiana nie wchodzi w grę 32. sieku Gdyby Twoj scenariusz sie sprawdził co do tych osiągów w przyszłym sezonie uważam że Kubica zamieni team ktory idzie w gore na ten ktory ma trend spadkowy ???


avatar
sieku

17.11.2010 14:45

0

34.cyk U Ferrari spadek to 3 miejsce w klasyfikacji konstruktorów i 2 w klasyfikacji kierowców, więc marzenie wszystkich fanów Roberta .A i myślę że po tak ''tragicznym roku" chłopaki z Maranello stanęli by na rzęsach by w sezonie 2013 już z Kubicą w składzie zdobyć to na co czekają od paru lat, no kto jak kto ale nasz Robert potrafi wykorzystać potencjał bolidu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu